wtorek, 30 października 2018

Hebe z browaru Olimp


Ciekawy cymesik na koniec miesiąca. Weteran Olimp kontynuuje swoje eksperymenty i mam tu piwo, które więcej przejść chyba po prostu nie mogło. O ile soki owocowe i kawa są dziś powszechnymi dodatkami w krafcie, to raczej nie występują w składzie razem. Dodajcie sobie do tego zakwaszanie bakteriami, fermentację brettami, proces wymrażania i dojrzewanie w beczce po łychach (Jack Daniel's i Heaven Hills). Niejednemu pewnie już drygnął. Mi z pewnością. 

poniedziałek, 29 października 2018

New England DDH DIPA Simcoe + Mosaic z AleBrowaru


Legendarny AleBrowar chyba na dobre przebudził się z letargu i już nawet nie podłącza się pod bieżące trendy w polskim rzemiośle, ale praktycznie je wyznacza. Poświadczyć o tym może między innymi dzisiejsze DDH DIPA - piwko podwójnie chmielone na zimno parką dobrze znanych, kultowych chmieli. 

niedziela, 28 października 2018

Kraft to nie zabawa już


Kilka aferek, które miały miejsce w bieżącym roku, rzuciło na rodzime piwne rzemiosło inne światło, niż to w którym oglądaliśmy je do tej pory. Kraft to ludzie - takie hasło skleciono jakiś czas temu i w gruncie rzeczy jest ono uzasadnione. Browary rzemieślnicze z reguły mają swoje twarze, które przewijają się w mediach społecznościowych czy filmach promocyjnych. My, konsumenci, wiemy komu na festiwalu przybić piąteczkę i pogratulować piwa, czego nie można powiedzieć o browarach koncernowych, a nawet regionalnych. 

czwartek, 18 października 2018

Przemiana, czyli Perun poszedł w las


Perun nie bywa u mnie zbyt często, ale jak już któraś zapowiedź rozrusza mi serduszko, to staram się coś o danym piwie wyskrobać. W końcu to weteran z którym gdzieś tam kiedyś w krafcik wchodziłem, a dziś warzy już na swoim. Od geeków bynajmniej się nie odwraca i mam tu dziś na to dowód.

poniedziałek, 15 października 2018

Pinta RISFACTOR BBA. Czy warto?


Miałem pewne opory nim zabrałem się za pisanie tej recenzji, bo RISFACTOR spłodzony przez wciąż pełnych ambicji ojców polskiego kraftu był już na blogu w degustacji porównawczej dwóch poprzednich wersji, tj. surowej i leżakowanej w dwóch beczkach. No ileż można? Zamiast jednak wychłeptać to przy książce Twardocha, zasiadam do klawiatury. 

poniedziałek, 8 października 2018

Pomiętolony i Anyż się uda - trójniaki z bajerami


Piękny, wietrzny, jesienny dzionek i dwie świeże propozycje od Spółdzielni Pszczelarskiej APIS. Cóż innego mogłem uczynić, jak nie wyjść na pełnym przypale do miejskiego (a'la) parku na plenerową, hehe, degustację? Nie obyło się bez nieprzyjemnych spojrzeń dziada z psem czy baby z kijkami, ale czego nie robi się dla odrobiny zieleni na blogasku? 

środa, 3 października 2018

5th Anniversary Imperial Smoked Baltic Porter Bourbon BA (uff...) z browaru Widawa


Ostatni z wpisów urlopowych. Znaczy się, mam jeszcze jakieś notatki, ale powiedzmy, że Widawa to ostatnie z piw, którym miałem ochotę poświęcać wpis. A jak Widawa, to oczywiście porter bałtycki. A jak porter bałtycki, to znowu urodzinowy. Nie wiem ile ich wyszło na piątą rocznicę, nie wiem w sumie kiedy, ale chyba jakoś z przerwami. Tak czy inaczej, rozmach robi wrażenie i - mam nadzieję - pokazuje wiele twarzy naszego czarnego złota.