poniedziałek, 28 sierpnia 2017

WWA, czyli nocna przejażdżka z Bazyliszkiem

[soundtrack do recki]

Przyszedł czas na piwo z warszawskiego Bazyliszka. Browar doświadczony, płodny, do niedawna dostępny chyba tylko z kranów, więc dla mnie, butelkowca, praktycznie nieistniejący. Majstry dogadali się jednak z Zodiakiem i tym oto sposobem możemy bez większego trudu znaleźć ich piwa również w sklepach specjalistycznych. 

czwartek, 24 sierpnia 2017

Etz Chaim Lite i Sour Shower, czyli chude Golemy


Nawet nie robiłem głosowania na fejsie, bo wiadomo, że znowu wygra Golem. Cieszy mnie, że interesują Was te piwa, bo również wypatruję kolejnych premier Poznaniaków. Dziś kolejne ciekawe podejście do tematu piw z niższą zawartością alkoholu. 

poniedziałek, 21 sierpnia 2017

Konstancin IPA, czyli marketowa nowa fala


Żadna nowość, no ale nie piłem jeszcze. W przeciwieństwie do porteru, na to piwo polować nie trzeba - od dłuższego czasu widywałem je w Kauflandzie i jakoś po prostu nie miałem ochoty. Opinie oczywiście widziałem, od dobrych po fatalne, więc nawet jest tu ta nutka ciekawości i podniecenia. 

czwartek, 17 sierpnia 2017

Znajdź se HOPBY! Piwo stołowe z Pinty


Lecimy z kolejnym piwem z gatunku łatwiej przyswajalnych o tej porze roku. Oto Hopby, czyli w miarę świeża Pinta. Piwo stołowe. Cztery procent woltażu, zaledwie dziewięć Plato i niby uczciwie chmielenie nowofalowymi odmianami. Uwagę na dłużej przyciąga Mosaic w postaci modnych Cryo Hops. Będzie mniam?

wtorek, 15 sierpnia 2017

SEZON OGÓRKOWY z Piwnego Podziemia


Dziś co prawda nie nowość, jednak piwo dostępne na szerszą skalę w sumie od niedawna. Nie ukrywam też, że bardzo chciałem go spróbować, bo mimo nie tak znowu niskiego woltażu, może okazać się sympatyczną i ciekawą propozycją na letni wieczór. 

niedziela, 13 sierpnia 2017

ROGER, czyli świeży klasyk


Zdawałoby się, że na takich podstawach jak APA skupiać będą się świeże browary stawiające pierwsze kroki na rynku piw rzemieślniczych, względnie koncerny próbujące ukraść kawałek tego kolorowego tortu, a nie starzy wyjadacze siedzący już w beczkach czy piwach dymionych. Browar Solipiwko więc trochę zaskoczył. Nie jest to co prawda pierwszy przedstawicie stylu w ofercie, ale z tego co widzę najbardziej klasyczny. 

sobota, 12 sierpnia 2017

SALTY MOLE - kooperacyjne piwo z sokiem


O Brokreacji ostatnio głośno na blogach kolegów po fachu ze względu na drugą odsłonę projektu The Blogger. To oczywiście za mało, żeby wyrwać mnie z piwnicy i postanowiłem kontynuować rozpoczętą w zeszłym roku tradycję nie pchania się do garów, ale oczywiście mocno tu trzymałem kciuki. Powyginały się prawie jak mój kręgosłup. 

piątek, 11 sierpnia 2017

HAZAJ, czyli East Coast IPA z browaru Szałpiw


Po niezbyt udanym moim zdaniem Not So Scary pozostajemy w temacie New England IPA. Mam nadzieję dziś się nie rozczarować, bo jednak Szałpiw cenię sobie bardzo wysoko i poznański duet na pewno wiedział dokładnie, co chciał tutaj osiągnąć. No i właściwie tyle ode mnie w ramach wstępu - reszta należy do Hazaja.

niedziela, 6 sierpnia 2017

Not So Scary, czyli NEIPA z AleBrowaru


AleBrowar zawsze kojarzył mi się z miłością do wszelkich ipek, piw mocno chmielowych, i długi czas byłem przekonany, że to właśnie on będzie w Polsce takim prekursorem na tym polu. W końcu to Hop Heads of Poland jakoś powinno zobowiązywać, no ale może nadinterpretuję. W każdym razie mimo widocznego zagęszczenia premierowego w Lęborku, nawet taki Piwojad zdążył wyprzedzić ekipę i już dawno przedstawił własną interpretację modnego w ostatnim czasie stylu.

piątek, 4 sierpnia 2017

NATARCIE PSZENICY - taktowny najeźdźca

(niestety nie miałem krówki w kolekcji)

Golem
wygrywa w fejsbukowym głosowaniu, co było zresztą do przewidzenia. Kontraktowiec szybko zapracował sobie na dobrą reputację, a premiery ma ciekawe i nie boi się nietuzinkowych dodatków. A jak się do tego doda trochę śmieszków, to już w ogóle. 

środa, 2 sierpnia 2017

Zaangażowana społecznie HOPLALA i jej walka z wiatrakami


1 sierpnia nieznany mi do tej pory, choć cieszący się ponoć nie najepszą opinią serwis F5, opublikował krótki artykuł poświęcony działalności browaru kontraktowego Hoplala. Kontraktowiec (zwany również w artykule wymijająco po prostu marką) póki co zasłynął głównie tym, że zarządzany jest przez kobiety. Z tekstu dowiadujemy się jednak, że jest to także pierwszy w Polsce zaangażowany społecznie browar, co osobom orientującym się w piwnym środowisku naturalnie musiało podnieść ciśnienie.