Na początku przygody Spółdzielczego z wymrażankami co niektórzy zarzucali zbytnią powściągliwość w tej kwestii, bo wyciągano tam procenty wyciągane niekiedy bez tego magicznego procesu. Z każdą kolejną premierą dało się zauważyć, że w Pucku coraz mniej oszczędzają swoje zamrażarki, aż osiągnięto w końcu procentowe apogeum.