Pokazywanie postów oznaczonych etykietą imperial stout. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą imperial stout. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 15 października 2018

Pinta RISFACTOR BBA. Czy warto?


Miałem pewne opory nim zabrałem się za pisanie tej recenzji, bo RISFACTOR spłodzony przez wciąż pełnych ambicji ojców polskiego kraftu był już na blogu w degustacji porównawczej dwóch poprzednich wersji, tj. surowej i leżakowanej w dwóch beczkach. No ileż można? Zamiast jednak wychłeptać to przy książce Twardocha, zasiadam do klawiatury. 

czwartek, 27 września 2018

Wizyta w Tleniu i miejscowy cymesik


Myślałem, że wyrobię się z urlopowymi wpisami do końca września, ale chyba jednak nie da rady. Niemniej jednak dziś krótka relacja z tułaczki i być może najciekawsze piwo z zabranych przeze mnie. Uwarzono je w odwiedzanym przeze mnie Tleniu, aczkolwiek ja nabyłem butelkę w sąsiadującym z Toruniem Przysieku, więc można rzec, że przywiozłem drewno do lasu. 

czwartek, 20 września 2018

Urlop, Wierzchy i nietypowy RIS


Mój urlop trwa w najlepsze, ale wyjazd mam już za sobą. Chciałem zażyć świeżego powietrza, spokoju i nacieszyć oczy zielenią, a jednocześnie nie oddalać się za bardzo, więc wybór padł na Bory Tucholskie. Zależało mi też na odwiedzeniu Tlenia (o którym napiszę później), ale cenowo i terminowo bardziej przyjazne mi okazały się Wierzchy i tamtejszy ośrodek wczasowy. 

poniedziałek, 30 lipca 2018

Blend Battle Vol. 2 z browaru Deer Bear


Toruński Deer Bear zdaje się mieć wyjątkowo pracowity rok. Zawrotna ilość premier swoją drogą, ale całkiem sympatyczna załoga zorganizowała też niedawno piwny festiwal, a daje się także zauważyć przymiarki do pierwszego firmowego lokalu. Podobnie zabiegany w sezonie jestem i ja, co poskutkowało tym, że zapowiadana jakiś czas temu degustacja musiała poczekać, ale chyba nie jest tak źle i da się to piwo jeszcze zakupić. 

niedziela, 22 lipca 2018

Kawko i Mlekosz Nu Pagadi Whisky Bowmore BA z browaru PiwoWarownia


Kawko i Mlekosz to pamiętny i świetnie przyjęty Coffee Milk Stout, który stał się oczkiem w głowie krakowskiej PiwoWarowni. Mimo naprawdę szerokiej oferty kontraktowca, obecności RISów czy eksperymentalnego (i moim zdaniem fatalnego zarazem) piwa z kiszonymi ogórkami, to właśnie ten ciemniaczek jest tu największym hitem - nie wiem, czy sprzedażowym, ale marketingowym chyba już tak. Nic więc dziwnego, że autorzy postanowili kontynuować temat i uraczyć nas najpierw wersją imperialną, a następnie Barrel Aged. 

środa, 4 lipca 2018

Milky Moon z browaru Golem


Dziwny trafił mi się produkt i to dziwny z kilku powodów. Styl (Imperial Oatmeal Milk Fenugreek Coconut Cinnamon Stout) prawie jak z generatora albo pasty, choć też wszystko wydaje się mieć tu swoje miejsce. Może z wyjątkiem tej kozieradki, bo osobiście nie wiem co robi w takim towarzystwie, natomiast Piwowar Ufam Tobie i ten dodatek ma tu na pewno jakiś cel. Zaskoczył mnie też stosunek alkoholu do ekstraktu (8%/28%), stosunkowo niski nawet biorąc pod uwagę zapewne niemałe ilości laktozy - ma więc być słodko i bardzo dobrze. I niech to idzie w parze masywnością, bo jednak słodko-wodniste RISy to w obecnych czasach nawet nie są półprodukty. To jest kanał i nawet z tym nie handlujcie. 

piątek, 15 czerwca 2018

Plum Spices - kooperacja browarów Dugges i Deer Bear


W roku 2017 toruński Deer Bear oczarował uczestników Beer Geek Madness i zdobył wyróżnienie za najlepsze piwo imprezy. Wiązała się z tym nagroda w postaci warzenia kooperacyjnego z doświadczonym szwedzkim browarem Dugges. Można rzecz, że było im przeznaczone takie spotkanie, bo obydwa browary nie boją się słodyczki, szalonych dodatków czy aromatów. 

środa, 25 kwietnia 2018

Black Square z browaru Absztyfikant


Wyewoluowany z browaru domowego kontraktowiec Absztyfikant, początkowo raczej nie rozpieszczający nas ilością premier, w ostatnich miesiącach zdecydowanie przyszybszył. Niech poświadczy o tym fakt, że do niedawna na oku miałem wszystkie zapowiadane nowości, a tymczasem pierwszy RIS gdzieś mi umknął i po prostu trafiliśmy na siebie w sklepie. Obiecuje dużo, więc wziąłem w ciemno. 

czwartek, 19 kwietnia 2018

Idiota z browaru Trzech Kumpli


Chodzi o piwko, o samo piwko - o odkrywanie go, bezustannie i wiecznie, a nie o fakt odkrycia! 

Tak to szło? Cytuję z pamięci, ale dajmy sobie spokój. Skupcie się na tekście i postawcie sutki na baczność, bo doczekaliśmy się pierwszego RISa autorstwa Trzech Kumpli. Latka mijały, a browarowi wyraźnie nie spieszyło się z dużym kalibrem, choć na osłodę dostaliśmy nie tak dawno udanego Ragnara. Dziś, po hektolitrach spożytego kraftu i tych wszystkich mocarzach podkręconych cukrem, możemy chyba się zgodzić, że z tym stylem spieszyć się nie warto i po prostu wypada zrobić go dobrze. Wówczas można liczyć na wystarczająco dobre przyjęcie, by piwo jakoś tam znalazło sobie miejsce w świadomości geeków i sprzedało się także w kolejnych warkach. 

niedziela, 8 kwietnia 2018

Lilith Rum BA z browaru Golem


Rok temu z hakiem zachwycałem się na blogasku znakomitą Lilith leżakowaną w beczkach po burbonie - RISem, który od początku oferował bardzo dużo, a po tym kilkumiesięcznym zabiegu już praktycznie urywał dupę prawie przy szyi. Piwa było bardzo mało, więc pozostało czekać na powtórkę, która nie nastąpiła zbyt szybko, ale nie można narzekać, że Golem nie rozpieszczał nas przez ten czas. W sumie wręcz przeciwnie, ale mniejsza o to - Lilith Barrel Aged wróciła i to w dwóch wersjach. 

wtorek, 3 kwietnia 2018

exlibRIS Bourbon BA z browaru Czarna Owca


Browar Czarna Owca z Semlina przez długi czas działał sobie raczej gdzieś tak w tle całej piwnej rewolucji, aż pod koniec ubiegłego roku ogłoszono, że zwycięzcą Konkursu Piw Rzemieślniczych został niespodziewanie Porter Noster BA. Nic też nikogo nie zabolało z tego powodu, bo wówczas piwko zaczęło znikać z półek sklepowych i okazało się faktycznie dobre. Tych gości trzeba mieć na oku. 

poniedziałek, 26 marca 2018

RISFACTOR z browaru Pinta - podstawka kontra beczka


Jak już coś robić, to porządnie - taką najwyraźniej zasadę wyznają ludzie Pinty. Gdzieś tam kiedyś zasłyszałem, że Pan Fałat uznaje tylko RISy zaczynające się od 30 ballingów i dlatego przyszło nam tyle czekać na czarnego mocarza. No bo Kwas Theta to jednak był bardziej kwas niż theta i chyba się tutaj ze mną zgodzicie. W każdym razie oto i on - RISFACTOR, pierwszy prawilny Russian Imperial Stout od weteranów rodzimego rzemiosła. 

sobota, 17 marca 2018

Illusion z browaru Rockmill


U warszawskiego (edit: a tak naprawdę szczecińskiego) Rockmilla w kwestii RISów długo nie było słychać nic, a jak ostatnio nimi sypnęli, to trudno nadążyć za kolejnymi premierami. W sklepiku znalazłem dwie świeżynki, Illusion i Black Noble, z których to wybrałem tę pierwszą. Wyższy ekstrakt, ciekawsze dodatki... Oczywiście naturalne byłoby zakupienie obu i jakieś porównanie, ale jako nieszczęśliwy posiadacz czterech kółek zostałem ostatnio zmuszony do zapłaty za ubezpieczenie. God help us all

niedziela, 11 marca 2018

RIS 24 Bowmore Whisky BA z browaru Piwojad


Krakowski Piwojad jest jednym z tych nielicznych browarów, które na moim blogowym pierdolniku jeszcze nie gościły. W tym czasie zdążył zrobić dobre wrażenie za kulisami swoimi pamiętnymi Smoothie, ale dziś mam przyjemności sprawdzić jedną z premier typowo na sezon zimowy, a mianowicie RISa dojrzewającego 7 miesięcy w beczkach po szkockiej Bowmore. 

poniedziałek, 5 marca 2018

Pan Kierownik z browaru Zakładowego


Nie jest to nówka, ale piwko dosyć głośne, to i warto przyjrzeć się drugiej warce. Nie ma się więc co rozwodzić - przed Wami Pan Kierownik, czyli klasyczny Russian Imperial Stout ze znanego i lubianego Zakładowego

czwartek, 1 lutego 2018

Eclipsed z browaru Szpunt


Szpunt trzyma rękę na pulsie i zaskakuje kolejnymi premierami. Pamiętacie, jak to się niepozornie zaczynało z jakimiś Bitterami warzonymi Korebie? Po kilku latach pod tą marką znajdujemy kwachy, RISy i barrelejdże owinięte w pazłotka. A podobno są plany na więcej. 

wtorek, 23 stycznia 2018

Going Dark z browaru Rockmill


Pierwszy RIS od prawdopodobnie najlepszego obecnie młodego browaru? Nie wypada nie spróbować. Going Dark pojawiło się jednocześnie w aż czterech wersjach - podstawowej i po różnych beczkach. Jako że odwiedziłem sklepik kilka godzin po dostawie, czekała już na mnie tylko ta pierwsza. Piwka schodzą jak kiełbasa w majówkę. 

piątek, 22 grudnia 2017

Spectrum Barrel Aged z browaru Szpunt


Dziś od razu przechodzę do konkretów, bo nie mam za bardzo czasu, więc przepraszam. Przed Państwem Spectrum w wersji Barrel Aged z browaru Szpunt.

poniedziałek, 18 grudnia 2017

Chcesz Ciasteczko? - kooperacja browarów Artezan i Lervig


Na facebooku zapowiadałem ostatnio taki luźny przedświąteczny sztosweek, więc lecim. Fanfary proszę... <klik

Chcesz Ciasteczko? to oczywiście głośna kooperacja popularnego Artezana. Głośna z powodów wielu - obiecujący styl i parametry, pomoc ludzi z uznanego na świecie Lerviga, zaskakująco wysoka cena (przypomnijmy, że piwo warzono w Polsce), a koniec końców różnorodne opinie. Mi udało się je zakupić w promocji za 20-kilka złoty pod koniec terminu i od tamtej pory gnieździło się w mojej lodówce. Jednym z zarzutów był wyczuwalny alkohol, więc mam nadzieję, że cierpliwość co nieco zmieniła w tym aspekcie, natomiast nastawiony jestem bardzo pozytywnie. 

piątek, 15 grudnia 2017

BARIBAL z browaru Deer Bear


Przyprószyło miejscami śniegiem i proszę - nawet Deer Bear zaprezentował coś mocniejszego. Toruński kontraktowiec w tym roku kroczy tak troszkę swoimi ścieżkami i poszerza ofertę głównie o lżejsze, często owocowe piwka. Ładnie i pięknie, można się w czymś specjalizować, ale osobiście czekałem na jakiegoś nowego ciemniaka.