środa, 16 grudnia 2015

[BroKREACJA] The Butcher - Recenzja

Styl: West Coast Red IPA 

Ekstrakt: 16,0% wag. 


Alkohol: 7,0% obj. 


Goryczka: 75 IBU 


Niepasteryzowane, niefiltrowane






Kolor: Soczysty, ciemny rubin. Mało widać, ale może być lekko zamglony [2/2]

Piana: Raczej skromna, w kolorze kremowym. Niestety bardzo szybko opada, choć nie prezentowała się najgorzej. Pozostaje po niej mgiełka i pierścień, które starają się koronkować [1/4]

Zapach: Z butelki mocno daje cytrusami i żywicą. Po przelaniu trochę traci na intensywności, ale wciąż jest w miarę wyraźny i słodki. Dominują tu znowu cytrusy (pomarańcza, mandarynka), żywiczność, leśność, jakaś dojrzała brzoskwinia czy nektarynka... No mniam. Po zamieszaniu odzywa się też słód, karmel, skórka od chleba. Przyjemnie [14/17]

Smak: Dosyć wytrawne, choć z wyraźną słodko-owocową nutą. Pełne w smaku, średnie ciało. Cytrusy idą tu bardziej w stronę gorzkich skórek i albedo. Jest lekka karmelowość, a może nawet trochę zboża czy nut opiekanych. Lekko kwaskowaty akcent, który dobrze się wkomponowuje w całość. Goryczka spora i przyjemna, nadal w klimacie tych skórek i grejpfrutów. Trochę zalega, ale jest szlachetna, więc spoko. Finisz wytrawny i dosyć wyrazisty, a dominuje w nim żywica. Alkohol ukryty. Spora pijalność, choć Rzeźnik nie należy do lekkich trunków. Jest dobrze [17/21]

Wysycenie: W stronę niskiego. Okej [3,5/4]

Opakowanie: Dosyć "ładna" i wyróżniające się etykieta. Sporo informacji, staranny opis, pełny skład. Może być [1,5/2]

Podsumowanie: Smaczne i całkiem ciekawe. To wystarczy.


Ocena końcowa: 7,8/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz