Pokazywanie postów oznaczonych etykietą tanker. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą tanker. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 19 maja 2016

[Pinta/Tanker] All Ryed! - Recenzja piwa

Kontraktor: Browar Zarzecze 
Styl: Real Rye Lager 
Ekstrakt: 14,0% wag. 
Alkohol: 5,8% obj. 
Skład: woda; słody jęczmienne i żytnie (pilzneński, żytni, chleb żytni, Caramunich typ I, Cararye); chmiele (Amarillo, Columbus); drożdże Fermentis Saflager W 34/70 
Data przydatności: 25.10.2016 
pasteryzowane, niefiltrowane 


Ciekawa kooperacja Pinty z dosyć tajemniczym (przynajmniej dla mnie) Tankerem, czyli estońskim browarem rzemieślniczym. W efekcie powstał lager z dodatkiem solidnej ilości słodu żytniego oraz, tu ciekawostka, dwustu bochenków czerstwego żytniego chleba. Nachmielono po nowofalowemu. Pinta na rodzimym podwórku chyba najbardziej przytuliła sobie lagera i wyczynia z nim cuda, no bo przecież chwilę wcześniej wypuszczono bardzo udanego HopLaaga, a dużo wcześniej świetne I'm so horny! Jak to wyszło tym razem?

Od pewnego czasu da się zauważyć, że Panowie z Pinty zaczęli w widoczny sposób gmerać przy etykietach. Na nowszych piwach nie znajdziemy już konsekwentnego, piktogramowego niewiadomoczego (które nie wyglądało wcale źle), a już bardziej szczegółowe, konkretne grafiki. Ciekawa stylóweczka, przyciąga spojrzenie i zmusza widza do zastanowienia się nad tym, co właściwie widzi i czy to aby na pewno dzieje się naprawdę. Stawiam na kombajn koszący zboża i przerabiający je na chmiel, jednak macie pole do popisu. W gruncie rzeczy jednak podoba mi się, a jak patrzę sobie teraz na piwka Tankera, to jest to chyba ich robota. Jak natomiast na Pintę przystało, reszta etykiety jest zawalona tekstem, w tym opisem piwa w trzech językach. Sporo informacji i firmowy kapsel. Szanuję