Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pils. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pils. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 9 października 2017

Der Amerikaner i Hop! Sarenka z browaru ŁĄKOMIN


W końcu, dzięki uprzejmości samych autorów, mam przyjemność spróbować smakołyków z browaru Łąkomin. Zdążyłem co nieco się naczytać i z opinii wynika, że pracują tam zdolni ludzie. 

poniedziałek, 4 września 2017

NIEZŁA SZYCHA, czyli podchmielony Jagiełło


Takie coś mi wpadło w łapki. Konkurencja coraz bardziej przyśpiesza, więc Jagiełło się obudził i jakiś czas temu zapowiedział Niezłą Szychę. Nawet informowałem o tym na swoim facebooku, natomiast do dziś nigdzie tego piwka nie widziałem i zdążyłem już o nim zapomnieć. Trafiłem na nie przypadkiem w Delikutasach, gdzieś sprzedawano je za - uwaga - 7,99 zł. Być może to sklep zaszalał, bo spodziewałem się oczywiście czegoś w granicach piątaka. No nic, biere. 

niedziela, 16 lipca 2017

Rzutkowe, Proste i Gerda z Browaru Spółdzielczego


W dzisiejszym wpisie trzy ciekawe propozycje od Spółdzielczego z Pucka. Berliner Weisse z dodatkiem cytrusów i Pils z nowofalową Citrą powinny świetnie wpasować się w obecną pogódkę i przyznam, że bardzo liczę na te piwa. Przygotowano też gruby deser w postaci czwartej już wymrażanki - tym razem jest to Imperial Stout z dodatkiem wanilii madagaskarskiej. Nie może być źle, więc jedziemy z tematem.

czwartek, 29 czerwca 2017

Podróże Kormorana: CZECH PILS - tu chce się wracać


Mając do wyboru Double IPA, West Coast IPA i czeskiego pilsa, większość z Was wybrała w głosowaniu to ostatnie. Nastały dziwne czasy, prawda? Kormoran to jednak jest KORMORAN - nie strzela zbyt często premierami, a piwa robi fajne, więc ciekawość w tym przypadku jest zupełnie naturalna. Przyznam jednak szczerze, że spodziewałem się czegoś bardziej nietuzinkowego w nowej odsłonie serii podróżniczej. Już choćby wytrawna i goryczkowa niemiecka interpretacja stylu bardziej by mnie ucieszyła, bo nie jest o takie piwko wcale łatwo. Mam nadzieję, że coś tam jeszcze wymyślą na ten rok, a kormoranowy Czech Pils wypadnie lepiej od popularnych czeskich produkcji dostępnych w każdym sklepie z piwem. 

środa, 14 września 2016

[Osowa Góra] Bydgoskie Sesyjne - Recenzja piwa

Styl: Pils Bohemski 
Ekstrakt: 12,0% wag. 
Alkohol: 5,0% obj. 
Goryczka: 38 IBU 
Skład: woda; słody (pilzneński, Carapils); chmiele (Saaz, Marynka); drożdże W 34/70 
niepasteryzowane, niefiltrowane 


Polubiliśmy się z Osową Górą, to i wypada spróbować klasyki. Bardzo lubię pilsy i dziś już wyjątkowo za mną chodził ten styl, ale do dania szansy Bydgoszczanom zachęciło mnie także zielone światełko od MenelMajstra. Ma być smacznie i prosto, więc odpuszczę sobie dziś dłuższy wstęp. 

O etykietach również już co nieco pisałem, a jako że różnią się głównie kolorami tła, to też nie ma za bardzo sensu lać wody. Bardzo dobra jakość papieru, dobrze dobrane fonty i takie sobie bazgrołowate grafiki. Pełny skład, krótki opis i garść informacji dodatkowych w zupełności wystarczą. Kapsel firmowy, też niczego sobie. Zdecydowanie na plus. 

Fajnie się to spieniło, ale czapa uciekła tak szybko, że trochę mizernie wyszło to na zdjęciach. A szkoda. Bydgoskie Sesyjne ma kolor jasnego złota, wpadającego już w słomkę. Jest obecne lekkie i równomierne zamglenie, co można zaakceptować biorąc pod uwagę brak filtracji. 

piątek, 10 czerwca 2016

[Doctor Brew] Perfect Lager - Recenzja piwa

Kontraktor: Browar Czarnków S.A. 
Styl: Jasny Lager 
Ekstrakt: 11,5% wag. 
Alkohol: 4,6% obj. 
Goryczka: 29 IBU 
Skład: woda; słody jęczmienne (pilzneński, karmelowy); chmiele (Magnum, Ella, Centennial); drożdże 
Najlepiej spożyć przed: styczeń 2017
pasteryzowane 


Kraftowcy idą śmiało w te dolniaki, co bardzo mnie cieszy. Samozwańczy Idealny Lager od Doktorów zapowiada mniej fajerwerków niż choćby produkty Pinty, ale cenowo specjalnie nie odstawał, więc może się mylę i poza pijalnością pokaże coś jeszcze. Browar niedawno rozgościł się w Chodzieży i tam też uwarzono to piwko. W butelce wydaje się zupełnie klarowne, co też nie jest normą u tego duetu, choć może po prostu je przefiltrowano, bo nie widzę informacji na ten temat. Zmiany na lepszy czy na gorsze? A może bez znaczenia? Okaże się, przy czym należy wziąć pod uwagę, że akurat ta nowość nie jest raczej adresowana do hop headów szukających mocnych wrażeń.

Fajną zmianą w opakowaniu jest butelka i chyba nie spotkałem się jeszcze z tym modelem wśród piw rzemieślniczych (o ile w ogóle). Zmianą na gorsze jest etykieta, którą rozdzielono na front i kontrę. Pomimo nie najgorszego papieru wygląda po prostu taniej i w dodatku przedstawia takie geometryczne nie wiadomo co, meh. Opis na tyłach (nie widać na zdjęciu, sory) po doktorowemu, czyli z przymrużeniem oka - ja tam nawet lubię to podejście. Jest infografika, firmowy kapsel i niewiele więcej. 

sobota, 26 marca 2016

[Gloger] Bykowe - Recenzja piwa

Styl: Pils
Ekstrakt: 12,3% wag.
Alkohol: 5,2% obj. 
Goryczka: 30 IBU
Skład: woda; słody jęczmienne (pilzneński, karmelowy jasny, zakwaszający); chmiele (Iunga, Sybilla, Marynka); drożdże dolnej fermentacji
Data ważności: 22.08.2016 
niepasteryzowane


No i witamy ponownie Glogera. Browar udowodnił swoim porterem bałtyckim, że potrafi warzyć dolniaki, a ja akurat mam pilsowy nastrój. Pieprzę konwenanse, piwo przelewam do kufla, cykam prostą fotkę i liczę, że będzie smacznie. Tak niewiele, a jednocześnie tak dużo, ale kciuki trzymam.

Podstawowa seria Glogera nieszczególnie mi się podoba, ale już flaszki z Piłsudskim prezentują się naprawdę fajnie. Najnowsze wypusty umieściłbym pomiędzy tamtymi, aczkolwiek wciąż wyglądają zgrabnie. Jest tu dosyć prosta, przyjemna dla oka grafika. Jest też obecna przemyślana zabawa fontami znana mi już z Kart na stół. Firmowy kapsel, krawatka, dobry papier... Okej. Znajdzie się trochę lektury, bo możemy poczytać zarówno o piwie, jak i samym browarze. Skład kompletny. Łotwieramy

wtorek, 22 marca 2016

[Setka] Viking Pils - Recenzja piwa

Uwarzone w Browarze Wąsosz 
Styl: Peated Pils
Ekstrakt: 12,0% wag. 
Alkohol: 5,0% obj. 
Goryczka: 45 IBU 
Skład: woda; słód (Pilzneński, Peated, Monachijski, Caramel Pils, Zakwaszający); chmiel (Pioneer, Flyer); drożdże Bohemian Lager WY2124 
Najlepiej spożyć przed: 5.07.2016 
pasteryzowane, niefiltrowane 


Setka debiutuje na blogu piwem, na które najbardziej polowałem z ich dotychczasowych wypustów. A skoro już na coś się napaliłem, to oczywiście nigdzie nie było. Z pomocą znowu przyszło pilskie Tesco, aczkolwiek 9 zł za pilsa... No, sporo, więc mam nadzieję, że jest z pierdolnięciem. Co powinno go wyróżniać? Ano wyjątkowy w tym stylu dodatek słodu wędzonego torfem. Dlatego też tak się rozglądałem, bo trudno mi było to sobie wyobrazić, ale czułem, że może być super. 

Trzeba przyznać, że browar potrafi zrobić klimat opakowaniem. Przyjemnie chłodna kolorystyka, staranna grafika z uzbrojonym wikingiem i łodzią (chyba miały jakąś konkretną nazwę...), morskie opowieści z jajem, róg polecany jako szkło i tym podobne smaczki. Bardzo podoba mi się takie podejście i naprawdę jest tu na czym zawiesić oko. Skład pełny, informacji właściwie komplet, całość na dobrym materiale. Brakuje w sumie tylko firmowego kapsla. Chce się pić.

czwartek, 11 lutego 2016

[Reden] Wielka Szycha - Recenzja piwa

Styl: Bohemian Pilsner
Ekstrakt: 12,0% wag.
Alkohol: 5,0% obj.
Goryczka: 40 IBU
niepasteryzowane, niefiltrowane


Próbuję tego piwa chwilę po całkiem udanej Polce. W ogóle myślałem nad pojedynkiem w stylu Czy warto przepłacać?, ale mimo wszystko parametry zbyt różnią te piwa. Od kraftowców oczekuję jednak lepszego nachmielenia, no bo po prostu za tę cenę wypada, żeby coś się działo. Pils górnej fermentacji wyszedł Redenowi znakomicie i jest najlepszym piwem, jakie próbowałem z tego browaru, tak więc ciekaw jestem, jak poradzili sobie z wersją klasyczną. Jadymy. 

Ta główna seria jakoś nie zachwyca mnie opakowaniem. Trochę dziwny krój etykiety, graficznie nie za wiele się dzieje. Dużo bardziej podobał mi się wspomniany wyżej Czech Point, no bo z jajem to było. Nie mogę jednak odmówić ogólnej schludności i jakości materiału. Na odwrocie przedstawienie stylu, sprecyzowany skład i dodatkowe informacje. Kapsel firmowy. Niby dobrze, a jednak może być lepiej.

wtorek, 9 lutego 2016

[Bytów] Polka Pils - Recenzja piwa

Styl: Bohemian Pilsner
Ekstrakt: 9,5% wag.
Alkohol: 4,5% obj.
pasteryzowane, niefiltrowane


Polka ma już właściwie status piwa kultowego. W końcu tanie i dobre. Niedawno jednak coś się w Wąsoszu pozmieniało i jakiś facet przeniósł się do browaru w Bytowie, a Poleczkę zabrał ze sobą. Warto sprawdzić, czy jest to to samo piwo, czy tylko fatałaszki, bo podobno receptura została w Wąsoszu pod marką Marynka Pils. Telenowela trochę, ale niech se każdy robi co chce, byle klient był zadowolony. 

Widzę, że jakościowo etykietka poszła do przodu. Graficznie bez zmian (podoba mnie się), ale papier jest z tych śliskich i nieskazitelnych, co znacznie poprawia ogólny odbiór. Progres nastąpił jeszcze w Wąsoszu, ale miło, że w Bytowie się tego trzymają. Jest oczywiście pełny skład, jest całkiem sympatyczny opis. Kapsel czarny i goły. Otwieramy.

Z wyglądu Poleczka to naprawdę przyzwoity pils. Jest co prawda lekko zamglona, ale nadal łatwo przejrzysta. Kolor jasny, idący w stronę słomkowego. Przyjemna dla oka praca gazu. Zdobi to wszystko biała czapa piany zbudowana z drobnych i średnich oczek, która opada powoli i szczątkowo zdobi szkło.

poniedziałek, 11 stycznia 2016

[Brokreacja] The Teacher - Recenzja piwa

Styl: Bohemian Pilsner 

Ekstrakt: 12,0% wag.
Alkohol: 4,8% obj.
Goryczka: 40 IBU
Niepasteryzowane, niefiltrowane 


Bardzo sobie cenię dobrego pilsa, a trzeba powiedzieć głośno, że nie jest to niestety styl bliski naszym rzemieślnikom. Kraftwerkowi całkiem fajnie wyszła niemiecka odmiana klasyka i chciałoby się więcej. Jak poradziła sobie Brokreacja z czeskim pilsem? 

Flaszka prezentuje się całkiem sympatycznie, jak zresztą cała seria. Oryginalny krój etykiety, dopracowana grafika, przyjemna dla oka czcionka. Informacji o trunku jest wystarczająco, a i opis rozbudza apetyt, więc czas ściągnąć kapsel.

W lubrowskim kuflu Nauczycielka wygląda nienajgorzej, choć brakuje jej seksapilu. Piana raczej skromna jak na styl, a i nieszczególnie trwała i nieskora do koronkowania. Szybko się dziurawi i redukuje do pełnego, cienkiego kożuszka. Barwa złocista. Lekkie zamglenie w piwach nigdy mi nie przeszkadzało, aczkolwiek zgadzam się z opiniami pewnych osób, że pils wyjątkowo powinien być klarowny, więc i tutaj trochę mi tego brakuje.